Ok, udało się! rozpoczęłam aerobiczną 6 Weidera. Zobaczymy jakie będą efekty bo na razie podchodzę do tego sceptycznie. Na internecie jest pełno zdjęć, które pokazują rzekome efekty, zobaczymy. Zresztą jeżeli będą efekty to u mnie z pewnością będzie je widać. Pierwsze zdjęcie dołączę za tydzień, zobaczymy. Oczywiście piję dużo wody i żeby nie jeść byle czego w pracy przygotowałam już sałatkę na jutro, w skład której wchodzi: seler naciowy, ser typu grecka feta i puszka tuńczyka do tego oczywiście odrobina oliwy z oliwek i odrobina soku z cytryny, sałatka wyszła przepysznie:
Polecam, seler naciowy jest bardzo smaczny i przy tym chrupki, po za tym świetny na odchudzanie bo nie zawiera dużo kalorii, a faktycznie można się nim najeść, do tego pobudza przemianę materii i z tego co wyczytałam to jest w nim więcej witaminy C niż w cytrusach. Polecam Ok teraz to już tylko woda.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz