wtorek, 16 kwietnia 2013
wieczorny odpoczynek
Ok, ja już po ćwiczeniach. Rowerek 30 minut, ćwiczenia z hantlami 10 minut. Teraz już tylko woda mineralna. Codziennie obiecuje sobie, że od jutra zaczynam biegać ale niestety na tym się kończy. Wracam do domu, odpoczynek i dopiero wtedy ewentualne ćwiczenia. Może od jutra uda się zacząć biegać, pogoda zachęca ale leń jest większy. W sobotę rozpoczynam prace ogrodnicze, więc z pewnością będzie dużo ruchu jeżeli pogoda tego nie popsuje oczywiście. Dynie posadzone w domu w doniczkach puściły już kwiaty, masakra jakaś. Przed chwilą słyszałam w tv, że podczas godziny snu spalamy około 60 kalorii, ale ja ostatnio niestety nie mogę spać.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz